Jak już zapewne wiecie Samik raczej nie zagra w Piacenzy. Informacja, która obiegla polski internet to pomyłka, bowiem jakiś dziennikarz źle przetłumaczył artykuł, który pojawił się na jednej z włoskich stron. W ubiegły weekend Francuzi walczyli o Igrzyska Olimpijskie. Bez problemów pokonali Egipt i Pakistan, ale Bułgarzy byli dla nich za silni. Najlepsze w tym jest to, że teraz Bułgarska reprezentacja się rozsypuje i nie wiadomo kto pojedzie na Igrzyska. Kto dobry pojedzie. Drugą sprawą jest to, że Francuzi znajduja się teraz w niezłej formie, bowiem w piątek pokonali Koreę a wczoraj Włochów podczas Ligi Światowej. Dzisiaj czas na starcie Francja - USA, które na pewno przysporzy wielu emocji. Nasuwa się jedno pytanie. Skoro teraz Francuzi potrafią pokonać Włochów, to czemu nie potrafili tego zrobić z Bułgarią, która nomen omen jest gorszym zespołem. Ciekawostka: Dzisiejszy mecz będzie 198 meczem w reprezentacji, w którym, zagra Samik. Zbliżamy się do wielkiego jubileuszu :-)
jestem ciekawa jak się teraz pokażą Bułgarzy bez Stolcewa i Mateya. tak wgl czy nie mogli złożyć rezygnacji przed kwalifikacjami? to pewnie Francuzi mieliby większe szanse i pokazaliby nieco więcej w Londynie od osłabionych Bułgarów.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda. Wydawało się, że w obliczu takich problemów Bułgarów Francuzom uda się z nimi wygrać i wywalczyć awans. Niestety ponownie muszą obejść się smakiem, podobnie jak polscy kibice lubiący tę reprezentację. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzkoda, liczyłam na nich :( Wydaje mi się że obecnie Francja jest silniejszym zespołem niż Bułgaria. Chociażby dlatego, że Bułgarię trawią problemy wewnętrzne, a to wpływa na ich grę.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony szkoda z tą Piacenzą, bo przecież nieźle się zbroiła na najbliższy sezon, ale z drugiej strony może Samik dostanie propozycję z lepszego klubu? :)
Wielka szkoda ;/ Lubię Francuzów i liczyłam, że to Oni pojadą na IO... Mam nadzieję, że w LŚ pójdzie im lepiej :)
OdpowiedzUsuńniedługo 200 :)
OdpowiedzUsuńFrancuzow uwielbiam od bardzo bardzo dawna, bo to właśnie oni grali z Polakami podczas pierwszego meczu na ktorym byłam :) mam do nich ogromną sympatię :) przykro, że nie zobaczymy ich w Londynie, Bułgaria może kiedyś była dobrym zespołem ale rozpad doprowadzi do tego, że już nikt nie będzie chciał grać :( teraz pozostaje nam liczyć na to, że Francuzi wejdą do Final Six "bonne chance France <3" finał Final Six, idealny to byłby taki jak finał ME 2009 Polska-Francja, marzenie :) chyba jednak Francuzi nie sa aż tak w wysokiej formie, by pokonac te najlepsze zespoły :(
Zabraknie trójkolorowych na Igrzyskach co na pewno w jakiś niezidentyfikowany sposób dotyka kibiców. Nie mniej jednak kibicujemy im w LŚ :)
OdpowiedzUsuń